Utrata wagi to połowa sukcesu. Dziękuje również za oczyszczenie mojej psychiki z błędnych stereotypów i otwartość na produkty których wcześniej się bałam ☺️ Smaczne i to co dla mnie najważniejsze proste posiłki które można zabrać wszędzie! Cieszę się ze trafiłam na tak niesamowita osobę jak Pani Kasia!!! Polecam z całego serca!
Zuzia
„kurcze, w życiu nie myślałem, że odchudzanie może być takie proste” , czyli -17kg Pana Adama
Dziś należą się ogromna brawa dla Pana Adama, który w 7 miesięcy osiągnął swój cel (90 kg) i jest szczuplejszy o 17 kg (a w talii ubyło 13,5 cm).
czytaj więcejGłówną motywacją wizyty u mnie była chęć poprawy sylwetki, ale także poprawy zdrowia i samopoczucia.

Pani Malwina przygodę z odchudzaniem rozpoczęła pod koniec marca, czyli mogłoby się wydawać, że w dość ciężkim momencie, bo to były początki pandemii.
Ale w tamtym momencie była na tyle zdeterminowana, że powiedziała „TERAZ ALBO NIGDY”
Na początku Pani Malwina obawiała się jednak, że nie da rady pogodzić gotowania z pracą na zmiany jak i z obowiązkami domowymi.
Ale od samego początku zapewniałam, że wspólnie musimy tak ustalić godziny, rodzaje posiłków, jak również dostosować aktywność, aby było możliwe to do realizacji – BO TO JADŁOSPIS I RODZAJ AKTYWNOŚCI MA PASOWAĆ DO CZŁOWIEKAa nie odwrotnie!
I już po miesiącu Pani Malwina wiedziała, że nie kłamałam – pomimo Jej napiętego grafiku dała radę i z dietą i z aktywnością i tym samym mogłyśmy odnotować pierwsze efekty, które z miesiąca na miesiąc postępowały.
I tak dzisiaj 75% drogi za nami. Ale doskonale wiem, że te pozostałe 25% to kwestia czasu, bo na dzień dzisiejszy Pani Malwinajuż nie potrzebuje jadłospisu i bazuje głównie o wypracowane przez ten czas nawyki.
Przede wszystkim udało nam się wypracować regularność posiłków, nawyk picia wody, jak również stale monitorujemy poziom codziennej aktywności (krokomierz).
Trzymajcie za nas kciuki na tym ostatniej prostej!

