mgr Katarzyna Oskroba-Buńko

Opinie pacjentów

Trafiłam do Pani bez nadwagi, ale chciałam jakoś mądrze rozplanować swoje odżywianie i nie popełniać błędów żywieniowych. Gdzieś przez wakacje uzbierałam dodatkowe 3kg i przy okazji chciałam to zgubić. Kontakt wspaniały. Dieta prosta i smaczna, zgodna z moimi preferencjami. Po ok. 6 tygodniach nowego planu odżywiania mam mniej trochę ponad 2kg i czuję się świetnie. Zawsze ograniczałam węglowodany ze względu na problemu z poziomem cukru we krwi. Było to męczące. Pani Kasia tak to wszystko poukładała, że nawet batony i ...

Małgorzata

Poznaj inną historię

Z Mamą zawsze łatwiej, czyli redukcja 11-letniej Kamelki

Co od razu bardzo mi się spodobało i dało dużą nadzieję, że nasza współpraca przyniesie fajne rezultaty? To jak Mama powiedziała – „musimy razem zmienić nawyki, ja będę w tym z Tobą, musimy zapanować nad podjadaniem, wieczornymi przekąskami, bo to zdecydowanie nas gubi”.

czytaj więcej

Jaki Tatuś taka Córka – czyli piękna przemiana Mai

  • Maja (9l.), Biskupiec
  • 6 kg w 4 miesiące
  • Kobieta

Ta historia jest potwierdzeniem, że Rodzice mają przeogromny wpływ na to, jak odżywiają się Ich dzieci. Dlatego chcąc, by dziecko jadło zdrowo – zmianę należy zacząć od siebie – czyli tak jak to było w przypadku Pana Łukasza.

W zeszłym roku w czerwcu zgłosił się do mnie Pan Łukasz – Tata Mai z problemem nadmiernych kilogramów. W 6 miesięcy, czyli do grudnia udało nam się zrzucić 18 kg.

 

Nie tylko redukcja masy ciała była tutaj sukcesem– poprawiły się również wyniki badań, ale zadziało się tutaj coś jeszcze – zdrowymi nawykami zaraził również resztę rodziny!

 

I tak w styczniu Pan Łukasz zawitał do gabinetu ze swoją córeczką Mają, abym stworzyła dla Niej spersonalizowaną dietę

 

Już na pierwszej wizycie ustaliliśmy cele

 

Maja baaardzo zadaniowo podeszła do tematu i na każdej kontroli odnotowywaliśmy kolejne sukcesy

 

Pomimo tego, że w tym okresie szkoła była raz zdalna, raz hybrydowa, raz stacjonarna - toMaja dała radę, choć wymagało to od Niej samodyscypliny – bo wiadomo, siedząc w domu łatwiej o podjadanie, natomiast trudniej o aktywność fizyczną.

 

Maja dbała o aktywność całej Rodziny, motywując wszystkich do spacerów.

 

Podczas diety wyszły również Jej talenty kulinarne – bo jak mówią Rodzice – śmiga w kuchni i sporo posiłków jest w stanie sama przygotować (9lat).

 

Cóż mogę powiedzieć

Potwierdza się to, że Rodzice mają przeogromny wpływ na to, jak odżywiają się Ich dzieci. Dlatego chcąc, by dziecko jadło zdrowo – zmianę należy zacząć od siebie – czyli tak jak to było w przypadku Pana Łukasza.

 

Słowa uznania kieruję również do Pani Ewy – dzielnej Żony i Mamy, która na każdym etapie również wspierała i przygotowywała posiłki

POKAŻ