mgr Katarzyna Oskroba-Buńko

Opinie pacjentów

Chcesz schudnąć, ale nie chcesz być głodny? Chcesz poprawić swoją sylwetkę ale nie lubisz siłowni? Potrzebujesz częstej motywacji? Psychologicznego podejścia? Jeśli odpowiedzi na te pytania brzmią : tak, to z całego serca polecam panią Kasię. Znajdziesz u Niej wszystko czego potrzebujesz . Nie będziesz głodny! Zjesz pizzę, batona, hamburgera, frytki, gofry, naleśniki.....co tylko chcesz. Zamiast siłowni możesz wybrać spacery. Pani Kasia przygotuje plan działań specjalnie pod Ciebie, pod twoją pracę, styl życia, wyniki badań i nauczy cię jeść z głową. ...

Eli

Poznaj inną historię

Z Mamą zawsze łatwiej, czyli redukcja 11-letniej Kamelki

Co od razu bardzo mi się spodobało i dało dużą nadzieję, że nasza współpraca przyniesie fajne rezultaty? To jak Mama powiedziała – „musimy razem zmienić nawyki, ja będę w tym z Tobą, musimy zapanować nad podjadaniem, wieczornymi przekąskami, bo to zdecydowanie nas gubi”.

czytaj więcej

Sukces 10-letniego Juliusza

  • Julek (10l.), Kętrzyn
  • 9,5 kg w 6 miesięcy
  • Mężczyzna

Co robią słodycze w diecie redukcyjnej?

Nie oszukujmy się, ktoś to do tej pory jadł sporo słodkich przekąsek, to całkowite ich wykluczenie mogłoby się marnie skończyć (porzucenie diety i powrót do starych nawyków).

Julek zgłosił się do mnie wraz z Rodzicami na przełomie marca/kwietnia

 

Był to moment, w którym postanowił zrzucić trochę kilogramów.

 

Na pierwszej konsultacji przeprowadziliśmy szczegółowy wywiad żywieniowy, podczas którego Julek powiedział mi, co lubi jeść i jak chciałby, aby Jego jadłospis wyglądał.

 

Jest to kluczowy element w pracy dietetyka, po to by dieta była przyjemna do stosowania i by nie mieć jej dość po pierwszych kilku dniach.

 

I na tej właśnie podstawie zrobiliśmy pierwszy jadłospis, w którym były sandwiche, zapiekanki, naleśniki, czy tortille. Ale były także słodycze(konkretne takie, które Julek chciał mieć w diecie).

 

Co robią słodycze w diecie redukcyjnej?

 

Nie oszukujmy się, ktoś to do tej pory jadł sporo słodkich przekąsek, to całkowite ich wykluczenie mogłoby się marnie skończyć (porzucenie diety i powrót do starych nawyków).

 

Mając je wpisane w dietę kształtują samokontrolę i budują zdrową relacje z jedzeniem. Są one wkomponowane w myśl zasady 80/20, czyli są drobnym elementem pośród innych pełnowartościowych posiłków.

 

Julek był bardzo zdyscyplinowanym pacjentem, który pilnował swoich posiłków i dzielnie wywiązywał się z aktywności fizycznej.

 

Za nami okres wakacyjny, podczas którego były wyjazdy, grille, kolonie, czy inne sytuacje, które mogłyby zaburzyć nasz proces odchudzania.

Ale tak się nie zadziało!

Właśnie przez zdrową relację z jedzeniem i wykształcenie zdrowych nawyków.

Z miesiąca na miesiąc odnotowywaliśmy kolejne efekty, a dziś po niecałych 6 miesiącach mamy 9,5 kg mniej + lepsze samopoczucie.


Słowa uznania należą się również dzielnym Rodzicom, którzy wspierają Julka i razem z Nim zmienili swoje nawyki.

 

Przed nami okres stabilizacji diety. Trzymajcie kciuki!

POKAŻ