Trafiłam do pani Kasi, po kilku nie udanych dietach i próbie zakwalifikowania się na operacje bariatryczną żołądka. Początki tak jak na każdej nowej dla mnie diecie były bardzo ciężkie. Picie dużej ilości wody, regularne posiłki, na które zawsze brakowało czasu, i wyrobienie normy kroków było ciężkie, leczy przyniosło niesamowite efekty. Musiałam zmienić swój styl życia i myślenia o jedzeniu. Dieta, którą przygotowała pani Kasia sprostała moim wygórowanym oczekiwaniom (niechęć do większości warzyw, alergie i dosyć duże "uzależnienie" od cukru). Jadłospis ...
KlaudiaHistoria sukcesu Pana Jerzego
czytaj więcej
Wspólnie ze współmałżonkiem cele osiąga się łatwiej!
Wpólna motywacja = podwójna siła
Wspólną przygodę z odchudzaniem rozpoczęliśmy wraz z rozpoczęciem Nowego Roku
Nowy Rok = nowe postanowienia = silna motywacja, jednak Panią Paulinę i Pana Ariela motywacja nie opuszcza aż do dziś.
Z kontroli na kontrolę odnotowywaliśmy fenomenalne wyniki.
I choć Ich tryb życia i pracy się znacznie różni to znaleźliśmy złoty środek, aby dieta była łatwa w przygotowaniu i żeby NIE gotować na "kilka garów".
Oprócz zdrowych nawyków żywieniowych wprowadziliśmy codzienną dawkę ruchu, która stała się już nieodłącznym elementem trybu życia, a i przy okazji sposobem na wspólne spędzanie czasu.
I takie oto efekty odnotowaliśmy:
Pani Paulina
- 11 kg
w talii: - 16,5 cm
w biodrach: - 9 cm
Pan Ariel
- 22 kg
w talii: - 22 cm